Ach, sądziłem, że zdążę jeszcze wrzucić wpis przed rozpoczęciem urlopu – niestety, świat chciał inaczej. Więc wybywam w ten świat na najbliższe dwa tygodnie, ale za to jak wrócę opiszę piwny świat… Kazachstanu i Kirgizji. Trzymajcie się ciepło!
Related