Styl: belgian barleywine
Ekstrakt: ?
Alkohol: 10,7%
Piwo intensywne w smaku. Na pierwszy plan wysuwają się suszone owoce – śliwki, rodzynki, a także morele. Do tego dochodzi lekki karmel, owoce kandyzowane, a także odrobina belgijskiej pieprzności. Piwo jest dosyć słodkie, jednak chmielowa goryczka częściowo słodycz tę kontruje. Alkohol jest dobrze schowany (piwo według etykiety zostało rozlane rok temu, więc zdążyło trochę poleżeć), acz wyczuwalny – w postaci miłego rozgrzewania gardła. Szczerze mówiąc smakuje bardziej jak quadrupel niż barleywine. Bardzo smaczne.
Moja ocena: 8/10