Styl: wymrażany porter bałtycki
Ekstrakt: ?
Alkohol: 16,5%
Piwo w zasadzie pozbawione piany, co nie dziwi, chociaż wysycenie jest obecne. Jest baaardzo gęste. Lekko palone, aczkolwiek wkradł się wyraźny sos sojowy. Jest nawet nieźle zaznaczony posmak whisky, a także lekkie ściąganie od tanin. Alkohol jest wyczuwalny, nawet mocno, ale z drugiej strony – nie pijemy tutaj „zwykłego” porterka, tylko jednak mocarza. Są lekkie nuty wiśniowe i szerzej – czerwonych owoców. Pojawia się też w smaku pumpernikiel. Fajne, ciekawe piwo do powolnego sączenia w zimny dzień. Ale alko mogłoby się jednak nieco lepiej ułożyć – ale wtedy pewnie sos sojowy by był jeszcze mocniejszy 😉 A, i jeszcze jedno! Pijcie je w temperaturze pokojowej. Im chłodniejsze, tym alkohol bardziej wyczuwalny, a bukiet mniej złożony.
Moja ocena: 7,5/10