Styl: west coast IPA
Ekstrakt: 16,5%
Alkohol: 7,5%
Piwo mnie rozczarowało. Od urodzenia jestem katowiczaninem, więc po prostu oczekiwałem więcej 😉 Piwo jest wytrawne jak przystało na West Coast IPA, ale poza tym… Goryczka przyjemna, tytoniowo-grapefruitowa, krótka. Nieprzesadnie wysoka, ale wiadomo, nie jest też niska, jak to w West Coast IPA. Profil chmielowy pozostawia w ustach nie do końca przyjemny posmak, kojarzący się z przejrzałymi owocami. Ogółem piwo jest niezłe, ale ten nie do końca przyjemny, przejrzało-owocowy posmak psuje efekt.
Moja ocena: 6/10