Styl: imperial milk stout
Ekstrakt: 32,8%
Alkohol: 10,3%
Brak pełnego składu na opakowaniu, ale na stówę dodano do piwa kakao – albo aromat kakaowy. Więc: piwo jest bardzo mocno czekoladowe, słodkie i wyklejające. Sprawia wrażenie pitnej czekolady na zimno. Alkohol niewyczuwalny. Niezłe piwo, ale trochę jednowymiarowe.
Moja ocena: 7/10