Styl: tripel
Ekstrakt: 19,6%
Alkohol: 8,2%
Jak na tripela, to piwo jest dosyć ciemne – mam nadzieję, że to nie kwestia utlenienia. W smaku klasyczne, słodkawe, owocowe i lekko fenolowe, przyprawowe i pieprzne; dodatek drewna z beczki po czerwonym winie stanowi dodatek, nie dominantę. Dosyć wytrawne, zgodnie ze stylem ciała nie ma za dużo, aczkolwiek zbyt niskie wysycenie trochę nie podąża tu za ciałem. Przyjemne białe, suszone i czerwone owoce dopełnione delikatną goryczką. Alkohol oczywiście niewyczuwalny. Bardzo dobre piwo.
Moja ocena: 7,5/10