Styl: polish wheat apa
Ekstrakt: ?
Alkohol: 4,5%
Piwo pachnie maślano i śmietanowo. Normalnie bym pomyślał, że to diacetyl, ale… Niektóre chmiele też potrafią dać taki efekt. A że w smaku masełka nie czuć, to już wiemy, że to jest efekt właśnie chmielenia 😉 Jest całkiem spora, nieco zalegająca goryczka, posmak jakby porzeczek i całość w ogóle kojarzy mi się z takim ciastem śmietanowo-porzeczkowym. Niezły efekt zważywszy na to, że to „tylko” dodatek polskich chmieli. Piwo jest słodkawe, ale słodycz ta jest kontrowana przez taką, hmmm, tytoniową (?) goryczkę.
Muszę przyznać, że mega zaskakujące piwo. Sam nie wiem, czy mi smakuje, czy nie – jak na lekkie przecież piwo wydaje się bardzo treściwe, niemalże mulące, ciężkie; z drugiej strony jest tu spora goryczka, która to równoważy. Czy kupiłbym ponownie? Chyba nie. Czy chcę to wylać? Tym bardziej nie! Piwo jest intensywne, mocno wykręcone i zdecydowanie birgiczkowe, myślę, że posłanie go do Lidla było złym pomysłem. A może właśnie nie?
Moja ocena: 6/10