Styl: marcowe
Ekstrakt: 14,5%
Alkohol: 5,7%
Piwo wyraźnie słodowe, dosyć pełne; jest nawet wręcz przyciężkie, przez co bardziej przypomina helles bocka. Goryczka chmielowa jest nie do końca przyjemna, nieco łodygowa, zalegająca i ściągająca – zabija przyjemność z picia tego piwa. No i mimo ciężaru i jednak sporej słodyczy gdzieś ginie ten chlebowy posmak, o którym tyle napisano na etykiecie… Nie jest to złe piwo, ale jest słabsze od niejednego niemieckiego koncernowego oktoberfestbiera.
Moja ocena: 5/10