Styl: belgian ale
Ekstrakt: 17,0%
Alkohol: 7,8%
Piwo leżakowane z dębowymi płatkami, ale nie czuć ich w smaku. Jest dosyć wodniste i mocno wytrawne, co nie dziwi ze względu na ekstrakt. Lekki smak pomarańczowy i brzoskwiniowy, a także landrynkowy. Na minus brak wysycenia i piany. Pojawiają się „perfumowane” smaki kolendry, a także nuty pieprzne pochodzące od drożdży. A także lekko nieprzyjemna nuta spalenizny. Raczej nie tak miało smakować to piwo. Szkoda.
Moja ocena: 5/10