Styl: aromatyzowane imbirowe
Ekstrakt: ?
Alkohol: 4,0%
Smakuje jak tania oranżada z imbirem. Nie podejmę się oceny tego piwa, gdyż imbir toleruję tylko jako przegryzka do sushi, ew. dodatek do niektórych azjatyckich potraw, a tutaj mamy po prostu słodkie, wodniste coś z dodatkiem imbiru. I to coś w ogóle nie przypomina smakiem piwa. Zresztą z tego, co widzę, w wielu krajach jest traktowane jako napój alkoholowy, a nie piwo… Więc dla celów kronikarskich wspomnę, że coś takiego piłem i nie sprawiło mi to przyjemności.