Styl: pils
Ekstrakt: 11,6%
Alkohol: 4,5%
Piwo o niewysokiej – acz obecnej – ziołowej goryczce. Krótkiej, niezalegającej. Lekki posmak mandarynek. Słodowo słodkawe, jak na niewysoki ekstrakt dosyć pełne z takim „mącznym” posmakiem. Aromat nieco kuleje – użyte chmiele potrafią dać naprawdę ładny, mandarynkowo-kwiatowy aromat, ale tutaj na aromat chmielu nieco poskąpiono i jest mało intensywny. I o ile nie niesie ze sobą jakichś niesamowitych doznań w smaku, to jest to po prostu ok, smaczny pils. A o takie wcale nie jest tak łatwo. Ale! Goryczka przydałaby się mocniejsza.
Moja ocena: 6/10