Styl: tripel
Ekstrakt: 19,0 %
Alkohol: 9,0 %
Ekstrakt: 19,0 %
Alkohol: 9,0 %
Od razu zaznaczam: piwo jest bardzo nierówne. Czasem smakuje jak kompot ze spirytusem, czasem bywa naprawdę niezłe. Pity przeze mnie egzemplarz przeleżał w piwnicy pół roku. W zapachu brzoskwinia i alkohol. Piana drobno i średnio pęcherzykowa, osadza się na ściankach. Nieprzesadnie trwała, niezbyt zbita, biała. W smaku jest silnie owocowe, trochę kartonu i sporo alkoholu gryzącego w gardło. Nie odnoszę wrażenia, by piwo cokolwiek zyskało na leżakowaniu. Ale tragedii nie ma, jest nawet smaczne.
Moja ocena: 5,5/10