Styl: belgian dark strong ale
Ekstrakt: ?
Alkohol: 10,0%
Piję to piwo 10 lat po rozlewie. Smakuje zgoła inaczej, niż w 2016, kiedy piłem je ostatni raz – stało się lżejsze, mniej treściwe. Alkohol zelżał, jest w tym momencie całkowicie niewyczuwalny. Na przód wysunęły się interesujące nuty miętowe, które wraz z mocno owocowym oraz pumpernikielowatym ciałem dają wrażenie jedzenia kanapki z ciemnego pieczywa poprzekładanej miętowymi listkami oraz posmarowaną wiśniowymi powidłami. Arcyciekawa i bardzo smaczna rzecz, mocno polecam.
Moja ocena: 9/10