Browar na Jurze, Owocowe Love

Styl: aromatyzowane
Ekstrakt: ?
Alkohol: 4,0 %

Ciekawe piwo. Z dodatkiem truskawek, wiśni i czerwonej porzeczki, a także czerwonego pieprzu. Zaskoczenie konkretne. Spodziewałem się słodkiego ulepku, a dostałem… Kwaskowaty ulepek. W pierwszym momencie na myśl przywiodło jakiegoś soura, ale już po chwili dochodzi do mnie, że to raczej kwaśność… Owocowa. Co ciekawe, po przełknięciu zostaje w ustach wyraźny słodowo-chlebowy posmak. Wymienionego w składzie pieprzy nie czuję. Nie wiem, co sądzić o tym piwie. Z jednej strony wypiłem z pewną dozą przyjemności, z drugiej to jednak owocowe smaki dominują to piwo, do tego stopnia, że można zastanowić się, gdzie leży granica tego, co piwem nazywamy. Ale czy wypiłbym drugie? Myślę, że tak.

Moja ocena: 6,5/10