Styl: amber ale
Ekstrakt: ?
Alkohol: 6,4%
Nawet jak na amber ale piwo dosyć grzeczne, acz – ku mojemu zadowoleniu – nie jest przesadnie karmelowe. Aromat kwiatowy, a nawet… Różany. W pierwszym momencie miałem skojarzenie z… Różą z pączka. Nieco za mocno wysycone. Aromat chmielowy niestety uleciał za czasem, to jest pewnie jedno z tych piw, które lepiej pić na świeżo. Po przebyciu długiej drogi i odstaniu swojego czasu na półce nie jest warte, by po nie sięgać.
Moja ocena: 5,5/10